ZESTÁRLI JSME LÁSKO  (1986)

Najete na těchto albech

Náš syn už je veliký do plínek už nedělá
Zestárli jsme lásko s ním docela
Oči má po mně a vlasy po tobě
Padají mu do čela
Tak nebuď z toho smutná
Buď radši veselá

Naše dcera už je veliká když koupe se je nesmělá
Zestárli jsme lásko s ní docela
Kluci koukají se po ní
Jak koukali se po tobě
A my zamykáme panelák
Tak nebuď z toho smutná
Buď radši veselá

Protože jedna a jedna jsou čtyři
A dvě hrušky a dvě jabka
To je osm třešní na talíři
I kdybys nechtěla

Líbat se prý na ulici to se v našem věku nedělá
Zestárli jsme lásko zestárli jsme docela
V televizi běží film pro pamětníky
Pan Marvan dělá anděla
Tak nebuď z toho smutná
Buď radši veselá

I ta píseň co jsem kdysi tobě napsal je už omšelá
Zestárli jsme lásko zestárli jsme docela
Ale včera když jsi spala a já na tebe koukal
Napsal jsem ti novou docela
A to je tahleta píseň
Trochu smutná trochu veselá

O tom že jedna a jedna jsou čtyři
A dvě hrušky a dvě jabka
To je osm třešní na talíři
I kdybys nechtěla

ZESTARZELIŚMY SIĘ
Tłumaczenie: Jerzy Marek

Nasz syn jest już duży i swoje ważne sprawy ma
Zestarzeliśmy się z nim aż do cna
Oczy ma po mnie a włosy po tobie
Opadają mu na szkła
I niech cię to nie smuci
Niech raczej radość trwa

 Nasza córka jest już duża i gdy kąpie się o skromność dba
Zestarzeliśmy się z nią aż do cna
Chłopcy teraz patrzą na nią
Jak spoglądali na ciebie
Zamykamy dom na spusty dwa
I niech cię to nie smuci
Niech raczej radość trwa

Bo przecież jeden plus jeden to siedem
A dwie gruszki plus dwa jabłka
Da nam osiem wiśni na paterze
Choćbyś nie chciała da

Pocałunkom na ulicy w naszym wieku pora mówić pas
Zestarzeliśmy się zestarzeli aż do cna
W telewizji leci film jak w starym kinie
Pan Marvan tam Anioła gra
I niech cię to nie smuci
Niech raczej radość trwa

Ta piosenka którą kiedyś ci pisałem długą brodę ma
Zestarzeliśmy się zestarzeli aż do cna
Ale wczoraj kiedy spałaś i patrzyłem na ciebie
Napisałem nowe słowa a
To jest ta właśnie piosenka
Która smutki i radości zna

 O tym że jeden plus jeden to siedem
A dwie gruszki plus dwa jabłka
Da nam osiem wiśni na paterze
Choćbyś nie chciała da

STAROŚĆ
Tłumaczenie: Jerzy Handzlik

Nasz syn już jest  duży, całkiem dobrze życie zna
Kochana patrz starość już staje w drzwiach

oczy ma po mnie a włosy po tobie
Spadają mu dziś na twarz
To chyba nasze szczęście
A ty po cichu łkasz

Nasza córka już dorosła, i zaraz wyruszy w świat
Kochana patrz starość już staje w drzwiach
Chłopcy za nią patrzą, jak patrzyli na ciebie też
A my zamykamy warsztat nasz
To chyba nasze szczęście
A ty po cichu łkasz

Bo przecież jeden i jeden to cztery
A dwie gruszki i dwa jabłka
To już osiem wiśni na talerzu
Tak stworzony jest świat

Pocałunki na ulicy, w naszym wieku – nieprzystojna gra
Kochana patrz starość już (nam) staje w drzwiach
W telewizji oglądamy stareńki film
Ten czarnobiały który znasz
To chyba nasze szczęście
A ty po cichu łkasz

I ta piosenka com dla ciebie kiedyś złożył  traci blask
Kochana patrz starość już  staje w drzwiach
Ale wczoraj kiedyś spała,  patrzyłem na ciebie
Napisałem nową – stanął czas
I teraz na wpół smutną
i wesołą (na wpół) piosnkę masz

O tym, ze jeden i jeden to cztery
A dwie gruszki i dwa jabłka
To już osiem wiśni na talerzu
Tak stworzony jest świat

 ZESTARZEĆ NAM SIĘ PRZYSZŁO
Tłumaczenie: Robert Talarczyk

Nasz syn taki duży, z pieluszek wyrósł już
Zestarzeć nam się przyszło, skarbie mój
Uśmiech ma po mnie, a włosy po tobie
Jego w oczach taki blask
Więc nie bądź smutna
Tylko rozchmurz twarz

Nasza córka, gdy się kąpie zamyka drzwi na klucz
Zestarzeć nam się przyszło, skarbie mój
O swoim księciu marzy, co noc
Już w naszym bloku cichnie gwar
Więc nie bądź smutna
Tylko rozchmurz twarz

Jeden plus jeden to cztery
A dwa jabłka i gruszki dwie
To jest
Osiem wiśni na talerzu

W naszym wieku już nie Amor czuwa, tylko Anioł Stróż
Zestarzeć nam się przyszło, skarbie mój
Znów w telewizji ten stary film
Pan Globisz Anioła gra
Więc nie bądź smutna
Tylko rozchmurz twarz

I ten stary wiersz sprzed lat, już dawno pokrył kurz
Zestarzeć nam się przyszło, skarbie mój
Wczoraj, gdy spałaś nową pisałem pieśń
I dziś dla ciebie nucę tak
Trochę o szczęściu
A trochę o łzach

Jeden plus jeden to cztery
A dwa jabłka i gruszki dwie
To jest
Osiem wiśni na talerzu

WIR SIND ALT GEWORDEN, LIEBE
Übersetzung: Frank Viehweg

Unser Sohn ist groß geworden
Längst schon aus den Kinderschuhn gefahrn
Wir sind alt geworden, Liebe
So mit unsern und mit seinen Jahrn
Er hat meine Augen und das Haar hat er von dir
Und es fällt ihm in die Stirn grad so
Du bist ein bißchen traurig
Und wärst doch lieber froh

Unsre Tochter, groß geworden
Ist sie so mit schamhaftem Gebarn
Wir sind alt geworden, Liebe
So mit unsern und mit ihren Jahrn
Und die Kerle schaun ihr nach so wie vor Zeiten dir
Unsre Fehler macht sie sowieso
Du bist ein bißchen traurig
Und wärst doch lieber froh

Indessen: Eins und eins sind vier
Zwei Birnen und zwei Äpfel macht
Acht Kirschen auf dem Teller hier
Ganz gleich, was du auch sonst gedacht

Teenies knutschen auf der Straße
Ungehemmt, so wie wir selber warn
Wir sind alt geworden, Liebe
Alt geworden sind wir in den Jahrn
„Der geteilte Himmel“ läuft noch mal im Spätprogramm
Bilder, Szenen so von anderswo
Du bist ein bißchen traurig
Und wärst doch lieber froh

Und das Lied, das ich dir einmal
Schrieb, taugt nur noch für die Memoir’n
Wir sind alt geworden, Liebe
So mit unsern und mit seinen Jahrn
Aber gestern, als du schliefst, sah ich dich an und fand
Dir ein neues aus dem Irgendwo
Es klingt ein bißchen traurig
Und auch ein bißchen froh

Indessen: Eins und eins sind vier
Zwei Birnen und zwei Äpfel macht
Acht Kirschen auf dem Teller hier
Ganz gleich, was du auch sonst gedacht

OSTARILI SMO, LJUBAVI
Prijevod: Ljerka Kratofil Krehula

Naš sin već je veliki,
pelene on ne treba,
ostarili smo, ljubavi
s njim dokraja.
Oči ima na mene,
a kosu na tebe,
pada mu do čela,
a ti nemoj biti tužna,
već budi vesela.

Naša kćerka već je velika,
postaje sramežljiva,
ostarili smo ljubavi
s njom dokraja.
Dečki okreću se za njom,
kao što su za tobom,
pa zaključavamo naš stan,
a ti nemoj biti tužna,
već budi vesela.
Zato što jedan i jedan su četiri,
a dvije kruške i dvije jabuke,
to je osam trešnji na tanjuru
(i da nisi htjela).

Ljubiti se na ulici,
to u našoj dobi ne treba.
Ostarili smo, ljubavi,
ostarili dokraja.
Na televiziji daju onaj stari film
u kom Marvan glumi Anděla*.
Al‘ ne budi sada tužna,
već budi vesela.

Ona pjesma, što sam tebi pis’o, se otrcala,
ostarili smo, ljubavi
ostarili dokraja.
Ali sinoć dok si snila,
ja gledao sam tebe
i novu napis’o dokraja,
a to je baš ova pjesma,
malo tužna, malo vesela.
O tom da jedan i jedan su četiri,
a dvije kruške i dvije jabuke,
to je osam trešnji na tanjuru
(i da nisi htjela).

 

*Jaroslav Marvan češki je glumac, u popularnom filmu Anděl na Horách (Anđeo u planinama, 1955.) glumi Gustava Anděla

Záznam z koncertu v pražském Divadle Na Fidlovačce 22. 1. 2006. Natáčení MP3 CD Pražská pálená.

Kamera: Tomáš Linhart
© Jaromír Nohavica, 2012